Zimą od kawy oczekujemy pobudzenia, latem zaś orzeźwienia. Chociaż zasadniczo zależy nam, by kawa dodała nam energii, nasze potrzeby w zależności od pory roku i temperatury są inne. Dlatego w upalne dni tak chętnie sięgamy po różnego rodzaju mrożone kawy, które chłodzą i orzeźwiają na długie godziny. Tym razem przedstawiamy kilka prostych przepisów, jak wykorzystać kawę do przyrządzenia pysznych deserów kawowych na zimno.

Tiramisu w pucharkach bez jajek – włoski deser kawowy w nowym wydaniu

Tiramisu to najpopularniejszy deser kawowy na zimno. Pyszna masa z serka mascarpone i nasączone kawą (a czasami kawowym likierem) biszkopty to kompozycja, której mało kto może się oprzeć. Tradycyjnie tiramisu przygotowujemy z wykorzystaniem surowych jajek, jednak w upalne dni warto ten składnik pominąć. Do przygotowania tego deseru będziemy potrzebować ser mascarpone, śmietankę 30% lub 36%, biszkopty, cukier puder, kakao i ostudzone espresso. Śmietanę ubijamy, dodając powoli cukier puder, a następnie ubitą śmietanę mieszamy z mascarpone. Nasączone espresso biszkopty układamy na dnie pucharków, przykrywamy je warstwą mascarpone z bitą śmietaną i posypujemy kakao – układamy tyle warstw, ile zmieści się w pucharku. Wierzch tiramisu możemy posypać startą gorzką czekoladą lub wyłożyć malinami. Deser kawowy tiramisu wkładamy do lodówki na co najmniej 2 godziny i gotowe!

Mus kawowy – sycący deser kawowy na zimno

Tiramisu to prawdziwa bomba kaloryczna, którą jednak możemy się najeść, zastępując jeden posiłek w ciągu dnia. Innym, jeszcze bardziej sycącym deserem jest mus kawowy na zimno – jego przygotowanie jest jednak bardziej czasochłonne. Zaczynamy od zaparzenia espresso, które po dodaniu odrobiny cukru schładzamy. Następnie roztrzepujemy 2 żółtka, które delikatnie podgrzewamy, dodając kawy i nieustannie mieszając. Gdy całość delikatnie zgęstnieje, zestawiamy naczynie z ognia. Gdy kawa z żółtkami przestygnie, dodajemy do nich 100 g waniliowego serka homogenizowanego i dokładnie mieszamy. Łyżeczkę żelatyny rozpuszczamy w 2 łyżkach wody i dodajemy do kawy z żółtkami i serkiem. Kolejnym krokiem jest ubicie 60 g śmietanki 30%, którą dodajemy do masy kawowej. Wszystko dzielimy na dwie równe porcje, do jednej dodajemy 1 łyżkę kakao i wstawiamy do lodówki. Po 40 minutach, gdy pierwsza warstwa z kakao będzie ostudzone, nakładamy drugą warstwę i czekamy kolejne 40 minut. W tym czasie możemy ubić 40 g śmietanki 30% i wyłożyć nią wierzch deseru – w wersji nieco mniej kalorycznej ten krok pomijamy. Mus kawowy możemy również przygotować w pucharkach, smacznego!

Kawa z lodami domowej roboty – fit deser kawowy na zimno

Jeśli przygotowujemy formę na lato i liczymy kalorie, powinniśmy sięgnąć po deser kawowy w wersji fit. Polecamy przygotować go z przestudzonej kawy i lodów domowej roboty. Waniliowe lody, które najlepiej pasują do kawy, przygotujemy z 300 ml mleka, 300 ml śmietanki 30%, 5 żółtek, laski wanilii, 2 łyżeczek cukru waniliowego i 90 g cukru białego, który możemy zastąpić mniej kalorycznym ksylitolem. Do garnka wsypujemy ziarenka wyciągnięte z przeciętej wzdłuż laski wanilii, dokładamy laskę wanilii, dolewamy mleka i 200 ml śmietanki i zagotowujemy. Żółtka ucieramy z cukrem lub ksylitiolem oraz z cukrem waniliowym, z zagotowanego mleka wyciągamy laskę wanilii i powoli dolewamy całość do ubitych z cukrem żółtek i ponownie podgrzewamy – bardzo powoli, by masa się nie zwarzyła. Następnie ostudzamy i schładzamy masę, do której dodajemy ubite 100 g śmietanki. Wszystko mieszamy i wkładamy do zamrażalnika.

Każdy deser kawowy przygotowujemy na bazie espresso, parzonego z ulubionego rodzaju kawy. My wybieramy w tym celu świeżo palone ziarna Colombia Supremo lub Costa Rica, które charakteryzują się delikatnie cytrusowym aromatem.

Comiesięczna subskrypcja to świetny sposób na upewenienie się, że w Twoim domu nigdy nie zabraknie świeżo palonej, ulubionej kawy.